Utalentowany napastnik Manchesteru City Erling Haaland rzucił światło na to, co według niego jest największym problemem współczesnego futbolu. Jego zdaniem nadmiar rozgrywanych meczów szkodzi ich ogólnej jakości, prowadząc do zauważalnego spadku poziomu. Wnikliwa obserwacja Haalanda podkreśla pilną potrzebę ponownej oceny natężenia meczów, aby zachować istotę i doskonałość pięknej gry.
Problem nie leży w liczbie rozegranych meczów, ale w ich jakości. Jakość ulega pogorszeniu. Nierealistyczne jest oczekiwanie, że w każdym meczu na 70 przebiegnę milę. Co mam zrobić? Mogę jedynie śledzić harmonogram meczów. Tak działa ten biznes” – powiedział Haaland, cytowany przez VG.
W obecnym sezonie Haaland rozegrał 34 występy dla Manchesteru City we wszystkich rozgrywkach, strzelając 29 goli i zakładając sześć asyst. Umowa zawodnika z klubem obowiązuje do końca czerwca 2027 roku. Według Transfermarkt szacunkowa wartość piłkarza to 180 mln euro.
